Konwencjonalne tokarki uniwersalne, to grupa obrabiarek, która w przeciwieństwie do większości obrabiarek konwencjonalnych w dalszym ciągu znajduje zastosowanie na wielu halach produkcyjnych. O ile w wypadku prostych przedmiotów obrabianych z prostymi średnicami i czołami takie rozwiązanie ma sens, o tyle wykonywanie łuków, stożków czy zaawansowanych kształtów lub też obróbka seryjna zdecydowanie łatwiejsza i bardziej wydajna jest wtedy, kiedy do dyspozycji mamy tokarki numeryczne.
Co do zasady sposób, w który działają tokarki uniwersalne – czy to konwencjonalne czy numeryczne – jest taki sam. Ot, mamy prowadnice po których przesuwają się elementy posiadające jakiegoś typu nóż skrawający oraz wrzeciono, na którym (zwykle w uchwycie trójszczękowym) zamocowany jest (zwykle) okrągły przedmiot obrabiany. W praktyce największa różnica to sposób poruszania tych osi – zamiast korbek i liniałów obrotowych, tokarki numeryczne mają serwomotory i komputer, który tymi osiami steruje zamiast nas. Dzięki temu operator nie musi być już wykwalifikowanym pracownikiem, a wystarczy prosty chłopak „wciskający przycisk”.
Jednocześnie komputer jest w stanie bez błędu powtórzyć wielokrotnie nasze działania, dzięki czemu raz ustawiony proces wykonywany jest nawet w tysiącach lub i milionach przedmiotów obrabianych, bez ingerencji technologa, programisty czy innego specjalisty. Inne zalety tokarki sterowanej numerycznie to m.in. typ śrub – zamiast połączenia luzowego takiego jak śruby trapezowe, raczej wykorzystuje się śruby kulowe działające niemalże bezluzowo, a zamiast prowadnic płaskich wymagających ręcznego smarowania i utrzymywania w czystości, mamy prowadnice liniowe lub kulkowe, co znacznie zmniejsza opory i umożliwia pracę bez zużycia z nieporównywalnie większymi prędkościami.
Jeżeli dodamy do tego fakt, że nowoczesne tokarki uniwersalne sterowane numerycznie zwykle pozwalają na automatyczną pracę konika, dodanie narzędzi napędzanych (pozwalających na obróbki frezarskie) oraz skrętnej głowicy, uzyskujemy potężne połączenie tokarki i pięcioosiowej frezarki w jednej maszynie pracującej w cyklu w pełni automatycznym np. z podajnikiem pręta i odbiornikiem detali. Jednym ze światowych liderów w produkcji tego typu maszyn jest amerykańska firma Haas.
Problem natomiast, pojawia się w momencie finansowania – koszt zakupu tokarki numerycznej jest wielokrotnie wyższy niż ceny, które osiągają konwencjonalne tokarki uniwersalne. Wtedy dobrym wyborem może okazać się zakup tokarki używanej – np. przez największy i jedyny dedykowany portal sprzedażowy dla obrabiarek, oprzyrządowania i elementów eksploatacyjnych Obrabiarka.pl
